Kotlownia skonczona.
Witam wszystkich po dluzeszej przewie. Dlugo sie u nas nic nie dzialo, ale wreszcie ruszylismy z robota, a wlasciwie nasi Tatowie i szwagier. Kotlownia juz prawie skonczona, drzwi metalowe zewnetrzne zostaly wstawione, umywalka zamontowana, nawet lustro tato jakies wykombinowal. Drzwi zakupione zostaly jeszcze jesienia. Sa meatlowe, polskiej firmy z Zamoscia w kolorze Orzech, ktory tak naprawde z orzechem ma bardzo malo wspolnego, a doskonale pasuje do stolarki okiennej w naszym domu. Poniewaz na budowe mamy 60 km w jedna strone, teraz juz mozna spokojnie nocowac na budowie, wiec Tatowie zrobili tymczasowa lazienike, gdzie zamontowali wc, (oczywiscie to nie jest to co bedzie ostatecznie, ale wyglad jakis juz tam ma), umywalka i stary prysznic ode mnie z domu, ktory jest podlaczony do starego bojlera. Nawet kaloryfer olejny jest wiec jest wypas jak w 5 gwiazkowym hotelu. Oto kilka fotek: