okna WPADKA
Okna z krakowa zamowilismy koncem kwietnia, jednak juz nie bylismy przy montazu okien, ktory odbyl sie koncem maja. Wszystko bylo pieknie, tato mowi ze jest problem z zamknieciem jednego skrzydla w oknie na tarasie, ale zamek juz zamowiono i jest do wymiany. OK zdaza sie najlepszym. po przyjezdzie obejzalam okna moim wnikliwym okiem i nie moglam uwierzyc. Rama okna na tarasie jest przetarta w 4 miejscach i to dosc gleboko. Pojechalam do sklepu i pani powiedzila, zebym wyslala jest zdjecia na emaila. Hmm , czlowiek zostawil im 13000 i nie wysla nawet nikogo, zeby to ogladnac. OK nie ma sprawy. Jakoze spalismy na budowie, a z internetem to mamy lekki problem (jego brak) stwierdzilam, ze wysle emaila, dopiero po powrocie. Jakiez bylo moje zdziwienie,kiedy ostatniego dnia zauwalylam, ze 3 szyby sa pekniete - kuchni. salonie i lazience. Wszystkie pekniecia zaczynaja sie od gornek ramy okna. czy sa jakies wadliwe?????? Nie wiem. Musze powiedziec ze okna sa piekne, ale az tyle usterek???? Za chwile pisze emaila do tej pani, zobaczymy co odpowiedza. Kilka zdjec okien i szyb.
Tak w rzeczywistosci wyglada kolor winchester (dla Kasiros)
Pekniecie w oknie lazienkowym z daleka i zblizenie
pekniecie w oknie w kuchni
pekniecie w oknie tarasowym
A tu najgorsze...
Okno kosztowalo ponad 4000zl, chcielibysmy miec nieuszkodzona rame za taka kase. Mam nadzieje ze wymienia cala rame a nie zakleja jakims gumowym dziadostwem.
Dam znac jak sie sprawa skonczy. Pozdrawiam